Zachód w Kuźnicy
Fuji GFX 100s II, Tamron 15-30
20 sekund
Miejscówka w pewnym sensie mnie zaskoczyła. Gdy bowiem rozpoczynałem fotograficzną zabawę w żonglerkę obiektywami, niebo było bezchmurne. Jednak po kilkudziesięciu minutach pojawiły się pierwsze chmury , które do tego dogodnie się ułożyły na niebie, wymuszając nachalnie pewne założenia kompozycyjne 😉
Kończyła się już niebieska godzina i kilka minut po zrobieniu tego zdjęcia zrobiło się ciemno. Do tego zapaliły się okoliczne sodowe lampy. W tym momencie plenerek uznałem za zakończony 🙂
