Świt w Swarzewie II
Fuji GFX 100s II, Tamron 15-30, NiSi nd1000
120 sekund
Kilkanaście minut przed wschodem w Swarzewie. Zgodnie z prognozą miały być na niebie chmury i chociaż jakieś tuż przed wschodem się pojawiły, to tradycyjnie nie tam gdzie trzeba, nie takie jak trzeba i w ogóle poszło nie tak. Czyli tradycyjnie. Kilka minut po samym wschodzie faktycznie przyszły chmury, takie jak trzeba i tam gdzie trzeba ale w bonusie przyszła również mgła i pogoda zrobiła się listopadowa. Czyli tradycyjnie 🙂
120 sekund naświetlania przez co w kadrze widać smugę Wenus.
